"Mediana przewidywań moich kolegów z Fed, czyli 3 podwyżki stóp (w 2017 r. - PAP), lub nawet więcej, wydaje mi się sensowne, jednak będzie to zależeć od danych, realizacji celów Fed oraz kondycji gospodarki" - powiedział Williams.

"Liczba podwyżek stóp procentowych zależy od gospodarki, od tego jak realizowane są nasze (Fedu - PAP) cele, czyli pełne zatrudnienie i stabilność cen. Uważam, że dane z gospodarki były dobre, a tempo rozwoju jest pozytywne" - dodał.

Pytany o to, kiedy Fed powinien rozpocząć redukcję sumy bilansowej, Williams odparł, iż podwyżki stóp proc. w USA w ostatnich latach nie oznaczają, iż normalizacja polityki monetarnej jest "dość zaawansowana" ("well under way"), co warunkowałoby rozpoczęcie zmniejszania bilansu Fed.

"Zakładając, że gospodarka będzie się rozwijać, czego oczekuję, i podniesiemy w tym roku stopy procentowe kilkukrotnie, bliżej końca 2017 r. będziemy bardziej gotowi do rozpoczęcia procesu normalizacji sumy bilansowej. Co ważne, będziemy starać się to komunikować jak najlepiej potrafimy. Będzie to proces stopniowy, rozłożony na lata (...) myślę, że będzie również bardzo przewidywalny" - ocenił.

Reklama

Obowiązująca od 2014 r. i wielokrotnie powtarzana (m.in. w komunikatach i protokołach po posiedzeniach Fed) polityka Rezerwy Federalnej ws. sumy bilansowej zakłada, iż redukcja jej poziomu rozpocznie się, gdy normalizacja stóp proc. będzie "dość zaawansowana" ("well under way").

W ocenie Williamsa w długim terminie neutralna stopa fed funds zawierać się powinna przedziale 2,5-3,0 proc. (PAP)