„To dużo lepszy wynik niż można by się spodziewać, biorąc pod uwagę stan światowej gospodarki. Prawda jest jednak taka, że Wietnam nie odczuł jeszcze w pełni skutków globalnego spowolnienia. Najtrudniejsza będzie pierwsza połowa 2009 roku.” – komentuje Sherman Chan, ekonomista firmy Moody’s.
Głównym powodem słabszego niż przewidywany wzrostu PKB jest ograniczenie przez wietnamski rząd akcji kredytowej, co spowodowało koniec boomu na miejscowym rynku nieruchomości. W drugiej połowie roku władze w Hanoi wprowadziły ostrzejsze wymagania wobec kredytodawców i kredytobiorców i podwyższyły stopy procentowe.
Popyt na nowe kredyty finansujące ekspansję gospodarczą dodatkowo ograniczyły obawy wietnamskich przedsiębiorców przed negatywnymi skutkami spowolnienia gospodarczego na świecie.
W wyniku zmniejszenia akcji kredytowej wzrost w kategorii „przemysł i budownictwo”, który odpowiada za 40 procent wietnamskiej gospodarki, zwolnił w 2008 roku do 6,3 procent z poziomu 10,6 procent rok wcześniej. W samym budownictwie wzrost był na granicy błędu statystycznego – wzrost wyniósł 0,02 procent licząc rok do roku.
„W pierwsze połowie roku cała branża budowlana kwitła i wprost nie nadążaliśmy z produkcją stali. Potem przyszedł bardzo nagły spadek popytu i w najgorszym razie w 2009 roku będziemy walczyć o przetrwanie.” – mówi Alan Young, prezes firmy Vietnam Industrial Investments.
Wietnamski rząd rozważa obecnie wprowadzenie w życie wartego około 5,7 miliarda dolarów pakietu stymulującego gospodarkę. Według zapowiedzi wietnamskiego Ministerstwa Finansów, w przyszłym roku celem władz Wietnamu jest osiągnięcie wzrostu gospodarczego w wysokości 6,5 procent.
Sceptyczni wobec tych założeń są analitycy Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Według nich w 2009 roku realny do osiągnięcia dla Wietnamu wzrost gospodarczy wynosi 5 procent.
Według ekonomistów z firmy inwestycyjnej CLSA Asia-Pacific Markets, polityka „wzrostu gospodarczego za wszelką cenę” może odbić się Wietnamowi dużą czkawką w dalszej przyszłości. Deficyt na rachunku obrotów bieżących tego kraju już w tym roku sięgnął 13 procent PKB.
