Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 49,55 USD, po zwyżce o 4 centy.

Brent w dostawach na maj na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 2 centy do 52,40 USD za baryłkę.

Zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 867 tys. baryłek, czyli 0,2 proc., do 533,977 mln baryłek - poinformował w środę Departament Energii USA(DoE). To nie jest akurat dobra informacja dla cen ropy.

Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewali się wzrostu zapasów o 2 mln baryłek.

Reklama

DoE podał też, że zapasy benzyny spadły w tym czasie o 3,75 mln baryłek, czyli o 1,5 proc., do 239,721 mln baryłek, i to te dane poprawiły nastroje na rynkach paliw.

Amerykańskie rafinerie będą musiały zwiększyć zakupy ropy, aby przerobić surowiec przed zbliżającym się sezonem wakacyjnych wyjazdów.

"Dla globalnych rynków paliw to pozytywny wskaźnik, że popyt na paliwa w USA wyraźnie rośnie" - mówi Michael McCarthy, główny strateg rynku w CMC Markets w Sydney.

Od stycznia trwa zaś zmniejszanie dostaw ropy na globalne rynki paliw. Produkcja surowca przez OPEC i kraje niezrzeszone w kartelu ma być niższa o ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie. Takie ustalenia dotyczą pierwszych sześciu miesięcy 2017 r. Porozumienie o zmniejszeniu dostaw ropy przez kartel może zostać jednak przedłużone jeszcze na II połowę roku. Decyzja w tej sprawie może zapaść na majowym posiedzeniu kartelu.

Ropa naftowa na NYMEX w Nowym Jorku zdrożała podczas poprzedniej sesji o 1,14 USD do 49,51 USD za baryłkę. (PAP Biznes)