"Oceniam, że wartość rynku komórkowego w 2009 r. pozostanie na poziomie zbliżonym do roku poprzedniego. Jednak, w przeciwieństwie do trzech operatorów zasiedziałych, Play będzie w stanie powiększać swoje przychody" - powiedział Bannister podczas konferencji prasowej.

Play poinformował, że obecnie 35% jego klientów korzysta z oferty abonamentowej, a 65% przypada na prepaid. Spółka ma obecnie prawie 80 tys. klientów oferty szybkiego internetu mobilnego, którą wprowadziła w lipcu zeszłego roku.

P4 nadal przynosi straty. Bannister potwierdził, że spółka planuje osiągnąć pozytywny wynik EBITDA w 2010 r. "Będzie to już pierwsza połowa 2010 r." - powiedział dziennikarzom.

W 2008 r. spółce udało się obniżyć współczynnik SAC (średni koszt pozyskania jednego abonenta) do 196 zł wobec 233 zł rok wcześniej.

Reklama

"Było to możliwe dzięki spadkowi cen telefonów, który był bardziej znaczący niż zakładaliśmy" - przyznał Bannister. Dodał, że spodziewa się w tym roku dalszego spadku cen telefonów w 2009 r.

Operator sieci Play poinformował we wtorek, że jego inwestycje w Polsce wyniosły już 650 mln euro, a planuje na nie przeznaczyć kolejne 400 mln euro. Firma pozyska 160 mln euro dzięki emisji nowych akcji, które obejmą dotychczasowi udziałowcy, lub jeden z nich - obecnie akcje spółki posiadają fundusze Tollerton (25%) i Novator (75%). Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że Tollerton obejmie całą emisję i zwiększy swój udział do 50,3%.

Bannister poinformował też, że Play pokrywa obecnie zasięgiem 50% populacji kraju, co oznacza że o rok wyprzedza harmonogram wyznaczony w licencji wydanej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Do końca przyszłego roku Play ma zwiększyć zasięg do 75% populacji kraju.

Dzięki zwiększeniu własnego zasięgu Play zmniejszy swoją zależność od roamingu krajowego, co oznacza że będzie płacić mniejsze opłaty interkonektowe innym operatorem. Zdaniem Bannistera, na korzyść spółki będzie działać też obniżenie stawek MTR (Mobile Termination Rates) przez regulatora.