Na wspólnej konferencji prasowej ze swoim mongolskim odpowiednikiem Damdinem Cogtbaatarem szef chińskiego MSZ oświadczył, że Chiny mają otwarte podejście do rozwiązań problemu nuklearnego Korei Północnej, ale strony powinny się ze sobą konsultować.

W czwartek 30 listopada Stany Zjednoczone ponowiły naciski na Chiny, aby całkowicie przerwały dostawy ropy naftowej do Korei Północnej. Tymczasem stanowisko Waszyngtonu wobec Pjongjangu skrytykowała Moskwa, określając je jako "prowokacyjne".

W środę media północnokoreańskie podały, że dzień wcześniej reżim w Pjongjangu przeprowadził próbę międzykontynentalnej rakiety balistycznej najnowszej generacji typu Hwasong-15 (KN20), która jest zdolna "przenosić najcięższe głowice jądrowe". Rakieta miała pokonać w ciągu 53 minut ok. 950 km i osiągnąć maksymalny pułap 4475 km.

Reżim oświadczył, że północnokoreański program budowy strategicznych sił jądrowych został zrealizowany w odpowiedzi na zagrożenie ze strony USA, oraz że kraj dołączył tym samym do grona mocarstw jądrowych, a jego rakiety mogą uderzać w cele w USA. (PAP)

Reklama

cyk/