"Polska się dzisiaj naprawdę opłaca. Chcę was przekonać, żebyście spojrzeli ekskluzywnie na Polskę, żebyście to miejsce na mapie świata dobrze ocenili - także w swoim interesie" - dodał premier na spotkaniu z przedstawicielami światowego biznesu.

Szef rządu przypomniał, że obecnie Polska jest największym w Europie beneficjentem unijnych pieniędzy.

"To umożliwia - niezależnie od sytuacji kryzysowej na świecie - utrzymać niezwykłe, niepowtarzalne tempo inwestycji infrastrukturalnych" - powiedział. Ocenił, że inwestycje w Polsce w tym roku, również infrastrukturalne, będą się rozwijały tak samo dynamicznie, jak w poprzednich miesiącach.

Premier zapewnił, że polski system bankowy i finansowy jest stabilny, a instytucje krajowe działają w sposób rozważny i odpowiedzialny.

Reklama

Przypomniał, że polski rząd podejmuje działania, które mają zapobiec skutkom kryzysu finansowego.

"Przyjęliśmy plan stabilizacji i rozwoju. To oznacza, że rząd chce zaangażować na rzecz poręczeń i gwarancji kredytowych sumę przekraczającą pośrednio i bezpośrednio 10 mld euro. To jest tyle, ile właśnie w Polsce dzisiaj trzeba" - wyjaśnił.

Według Tuska, w czasie kryzysu finansowego w życiu publicznym i gospodarczym są ważne takie wartości jak: "zdrowy rozsądek, ostrożność, nieuleganie pokusom", a także "odpowiedzialność nie tylko za najbliższy rok, ale najbliższe 10-20 lat".

"Takie wartości powinny być obecne w działaniu polskich władz i będą obecne" - zapewnił.

Podkreślił, że źródłem dobrobytu i rozwoju gospodarczego nie jest państwo, tylko przedsiębiorcy, wolni ludzie, którzy swoją energię i talenty obracają w pieniądz przez skuteczne działanie.

Szef rządu powiedział, że Polska jest w lepszej sytuacji niż kraje regionu. "Polska wyjdzie z tego zamieszania wzmocniona również dlatego, że szukamy racjonalnych sposobów działania, nie ulegamy panice. Mamy też wspaniały kapitał ludzki - wykształconych, energicznych, mobilnych, niekapryszących rodaków, którzy nie boją się żadnego wyzwania" - podkreślił.