Spółka podała w poniedziałek w komunikacie prasowym, że zawarła list intencyjny w sprawie przejęcia spółki Readfy stojącej za wiodącą aplikacją do czytania w modelu freemium w Niemczech. Strony zamierzają sfinalizować umowę sprzedaży wraz z przeprowadzeniem audytu do końca kwietnia.

"Readfy przez lata potwierdził, że czytanie ebooków sponsorowanych przez reklamodawców jest bardzo dobrze oceniane przez użytkowników i zmniejsza barierę wejścia dla początkujących e-czytelników. Z kolei Legimi oferuje komplementarne rozwiązanie dla tych odbiorców, którzy chcą podnieść swój komfort czytania i decydują się na e-czytnik i pełnoprawną ofertę bez reklam. Po kilkumiesięcznych testach wierzymy, że model freemium stanowi doskonałe uzupełnienie dla opcji premium, którą obecnie posiadamy i już oferujemy na rynku niemieckim" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes Legimi Mikołaj Małaczyński.

Obecnie Readfy dysponuje umowami z ponad 300 wydawcami, oferując 80 tys. niemieckojęzycznych tytułów w modelu reklamowym. Serwis ma 400 tys. użytkowników, Dotychczas wg oficjalnych danych w spółkę Readfy zainwestowano ponad 1,5 miliona euro, z czego 1/3 wyłożyli inwestorzy w ramach zbiórki crowdfundingowej.

Spółka podała, że prowadzi obecnie emisję publiczną akcji; jednym z jej celów jest sfinansowanie akwizycji na rynku niemieckim. Firma obecna jest na tamtejszym rynku z usługą abonamentową od 2016 roku, oferując ponad 100 tys. tytułów w subskrypcji i ponad 400 tys. w sprzedaży tradycyjnej.

Reklama

Jesienią ub. r. niemieckim klientom udostępniony został czytnik za 1 euro z abonamentem na ebooki. Jednocześnie z rozwojem na rodzimym i niemieckim rynku firma planuje w połowie 2018 r. premierę usługi w Chinach. (PAP)

autor: Rafał Pogrzebny