Premier był gościem spotkania dla przedsiębiorców i urzędników nt. reformy prawa gospodarczego, w tym głównie Konstytucji Biznesu. Organizatorem ogólnopolskich konferencji pod hasłem "Prawo do przedsiębiorczości – małe firmy, wielkie zmiany" jest PARP i MPiT. Partnerami – Ministerstwo Finansów, Krajowa Administracja Skarbowa, Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich, Bank Gospodarstwa Krajowego oraz Urząd Zamówień Publicznych.

Mateusz Morawiecki powiedział, że dotąd małe i średnie przedsiębiorstwa często miały pod górkę, płacąc uczciwie podatki, podczas gdy duże międzynarodowe podmioty tego opodatkowania unikały. Ocenił przy tym, że po transformacji ustrojowej polscy przedsiębiorcy odnieśli sukces "jakby wbrew regulacjom, legislacji" i działaniu "otoczenia państwowego".

"Zależy nam przede wszystkim na polskiej własności, polskim kapitale, polskich przedsiębiorcach i tak na to patrząc, przystąpiliśmy do najgłębszej przebudowy systemu gospodarczego w ostatnich 30 latach" - mówił szef rządu.

Morawiecki ocenił, że wprowadzone przez rząd niemal 100 zmian legislacyjnych związanych m.in. z Konstytucją Biznesu ma wymierny wpływ na przedsiębiorców. "2 mld zł mniej więcej rocznie oszczędzają na tym małe i średnie polskie firmy" - zaznaczył premier.

Reklama

Podczas wystąpienia wskazał na uszczelnienia systemu podatkowego, który doprowadził do "małego cudu gospodarczego, który się dzieje". "Myślicie państwo, że skąd my mamy super niski deficyt budżetowy (...), dług publiczny praktycznie zmalał (...)" - mówił.

"Jednocześnie dla was przedsiębiorców, wyrównaliśmy pole gry" - mówił dalej w kontekście ukrócenia działalności mafii VAT-owskich. "Dzisiaj praktycznie wyeliminowaliśmy z wielu sektorów przestępców podatkowych i mafie VAT-owskie i w polskim systemie pojawiło się dodatkowo 40 mld zł, które przekazaliśmy na 500 plus; głównie na rodziny i trochę na budowę infrastruktury" - powiedział Morawiecki.

Odnosząc się do Konstytucji Biznesu szef rządu mówił, że zaproponowane zmiany nie przyniosą efektu z miesiąca na miesiąc. Zapowiedział, że wkrótce powołany zostanie rzecznik praw małego i średniego przedsiębiorcy, który będzie "adwokatem, ambasadorem firm".

Morawiecki zapowiedział, że od początku 2019 r. zaproponowanych zostanie kilka rozwiązań dla małej działalności gospodarczej. Pierwsze z ułatwień to tzw. "rozbiegówka" dla firm. Zakłada, że początkujący przedsiębiorcy nie będą musieli płacić składek na ubezpieczenia społeczne przez pierwszych sześć miesięcy działalności gospodarczej. Jak wyjaśnił, chodzi o tzw. "pas startowy albo jak niektórzy mówią drugie życie dla małego przedsiębiorcy" - wskazał.

Drugim rozwiązaniem ma być działalność nierejestrowa. To możliwość prowadzenia mikrodziałalności gospodarczej bez rejestrowania się w rejestrze CEIDG, w sposób w pełni legalny. Premier zaznaczył, że w ten sposób rząd chce eliminować szarą strefę.

Trzecie rozwiązanie to mała działalność gospodarcza, czyli "proporcjonalny ZUS". To tzw. mała działalność gospodarcza, skierowana do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, którzy uzyskują przeciętne miesięczne przychody nieprzekraczające 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia (w 2018 r. to 5250 zł).

"Czwarta - to cały czas utrzymujemy obniżony ZUS do wysokości 30 proc., realnie rzecz ujmując, czyli ok. 400 zł przez pewien okres" - mówił Morawiecki. Jak podkreślił premier, da to "realny oddech" małym przedsiębiorcom.

"Nasza filozofia działania to państwo silne dla silnych, a wyrozumiałe dla słabszych. Pomagać tym najmniejszym, (...) ale też tym, co płacą CIT" - podkreślił szef rządu. Zaznaczył, że rząd stara się tak przebudowywać system podatkowy, by "był korzystniejszy dla małych przedsiębiorstw".

Jak powiedział premier, firm, które płacą CIT w Polsce jest 465 tys. "A nasza obniżka podatku do 9 proc. obejmie 93 proc. tych firm - ok. 430 tys., więc dbamy przede wszystkim o polską własność, o polski kapitał" - zaznaczył. Obniżony CIT dla MŚP ma, jak przypomniał Morawiecki, obowiązywać 1 stycznia 2019 r.

Premier podkreślił też, że filozofią działania rządu jest rekonstrukcja rynku. "Tam, gdzie możemy, to repolonizujemy albo sprzyjamy, staramy się sprzyjać polskim przedsiębiorcom, żebyście to wy (...) z mikro (firm) stawali się mali, z małych średni, ze średnich, żeby powstawały duże przedsiębiorstwa zdolne do ekspansji międzynarodowej" - mówił.

Mateusz Morawiecki zapewnił w rozmowie z PAP, że "będzie coraz więcej dobrych wiadomości, które skłonią przedsiębiorców do inwestowania i budowania gospodarczego Polski”. "Chcemy zaszczepiać naszą Konstytucję Biznesu w rzeczywistości gospodarczej" – dodał szef rządu.

Uczestniczący w konferencji wiceminister przedsiębiorczości i technologii Mariusz Haładyj zwrócił uwagę, że Konstytucja Biznesu jako zbiór obowiązków dla administracji publicznej i uprawnień dla przedsiębiorców to „bardzo czytelne reguły gry m.in. pewność i przewidywalność tworzenia i stosowania prawa, która jest jedną z barier wskazywanych przez firmy”.

Z kolei wiceszef resortu finansów i Krajowej Administracji Skarbowej Paweł Cybulski powiedział, że Konstytucja Biznesu jest dla KAS "kamieniem milowym, ważną wskazówką, ułatwiającą nasze działania". Dodał, że jednym z priorytetów KAS jest "nieprzejednana" walka z nieuczciwymi podatnikami.

"To często przez nich rodzą się pomysły związane z uszczelnieniem podatków. Niejednokrotnie rodzi to pewne obciążenia po stronie tych uczciwych przedsiębiorców, tych podatników, którzy dowiadują się o nowych utrudnieniach, obciążeniach. Ale żeby odróżnić ziarno od plew, musimy zastosować nadzwyczajne środki, nadzwyczajne działania. Te działania stosujemy - z dużym, jak państwo widzicie, sukcesem” - powiedział.

"Chcemy oczyścić atmosferę i chcemy zrobić środowisko konkurencyjne, zdrowe, które pozwoli nam funkcjonować w ramach gospodarki wolnorynkowej, w wolnym kraju. Będziemy o to zabiegali. Konstytucja Biznesu jest dla nas kamieniem milowym, ważną wskazówką, która na pewno ułatwi nam nasze działania” – dodał.

„Myślę, że już widać, te nasze zmiany. Mamy już mniej kontroli wśród podatników, staramy się bardziej bazować na bazach analitycznych, nie tworzyć pustych, nieefektywnych i zabierających czas kontroli. Chcemy, żeby to państwo działało sprawnie; KAS ma być wizytówką tego sprawnie działającego państwa” – mówił wiceminister.

Uczestnicząca w konferencji prezes Urzędu Zamówień Publicznych Małgorzata Stręciwilk zachęcała sektor MŚP do udziału w zamówieniach publicznych. "Wartość rynku zamówień publicznych, zmienia się z roku na rok. 2017 był wyjątkowy, gdzie wartość rynku zamówień publicznych wzrosła do 163 mld zł, to jest ponad 8 proc. PKB. Na tym rynku jest sporo pieniędzy do wykorzystania" – podkreśliła. Szefowa ZUP przyznała, że staranie się o zamówienia publiczne jest ciężkie dla małych i średnich firm; chodzi głównie o formalności.

„Planujemy poważne zmiany w Prawie zamówień publicznych, pracujemy nad nową ustawą, która ma odformalizować postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego co obecnie jest pewną barierą” – poinformowała.

Stręciwilk zwróciła ponadto uwagę, że od października br. postępowanie o zamówienia publiczne będzie zelektronizowane. „UZP przygotowuje narzędzie techniczne do prowadzenia takich postepowań. Odłożyliśmy w czasie do 1 stycznia 2020 roku elektronizację małych zamówień publicznych, poniżej progów unijnych, tak by dać czas sektorowi MŚP na przygotowanie się do tej rewolucji” – podsumowała.

Spotkanie w Wielkopolsce było drugą z cyklu konferencji. Kolejne takie wydarzenie ma odbyć się 4 czerwca w Chełmie. Spotkania z przedsiębiorcami zakończą się jesienią.

Konstytucja Biznesu to gruntowna reforma prawa gospodarczego, której celem jest poprawa środowiska prawno-instytucjonalnego, w którym działają polscy przedsiębiorcy. Większość przepisów „Konstytucji” takie jak np. ulga na start czy działalność nierejestrowa, weszły w życie z końcem kwietnia br. Od 1 lipca br. wejdą w życie przepisy ustawy o CEIDG i Punkcie Informacji dla Przedsiębiorcy, które dotyczą możliwości wysyłania e-wniosku np. o zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami ZUS oraz dokonywania opłat urzędowych drogą elektroniczną.

Od lutego 2019 roku wejdą w życie przepisy Prawa przedsiębiorców, które dotyczyć będą firm wpisanych do KRS. W ich przypadku zawieszona działalność będzie automatycznie wznawiana po 24 miesiącach od jej zawieszenia. (PAP)

autorzy: Michał Boroń, Rafał Pogrzebny, Rafał Białkowski, Mateusz Roszak, Magdalena Jarco