Urząd wyjaśnił, że postępowanie wyjaśniające zostało wszczęte po zawiadomieniu Rzecznika Finansowego w czerwcu 2017 roku. Rzecznik zareagował po skargach klientów PZU na Życie.

"Działania PZU na Życie dotyczyły osób, które zawarły z nim umowy ubezpieczenia indywidualnego lub przystąpiły do ubezpieczenia grupowego – np. u pracodawcy. Okazało się, że spółka w umowach zamieszczała klauzule, na podstawie których mogła odmówić wypłaty świadczenia, z uwagi na wcześniejszą chorobę ubezpieczonego, nawet jeżeli nie miała związku ze śmiercią, specjalistycznym leczeniem czy niezdolnością do pracy ubezpieczonego. Wątpliwości urzędu wzbudziło to, że postanowienia były zbyt ogólne. Przykładowe postanowienie: Odpowiedzialność PZU Życie nie obejmuje ciężkich chorób, które wystąpiły lub z powodu których rozpoczęto postępowanie diagnostyczno-lecznicze u ubezpieczonego przed początkiem odpowiedzialności PZU Życie w stosunku do ubezpieczonego" - wyjaśnił UOKiK.

Urząd wskazał, że klient, który przeczytał taką klauzulę nie mógł sam ustalić, czy jakakolwiek zdiagnozowana u niego w przeszłości choroba spowoduje odmowę wypłaty świadczenia. "Postanowienia w umowach ubezpieczenia na życie muszą być konkretne. Klient musi wiedzieć, kiedy nie dostanie świadczenia. Dobrze, że PZU Życie to zmieni dzięki naszej interwencji" - podkreślił prezes UOKiK Marek Niechciał.

W poniedziałkowym komunikacie poinformowano, że w toku postępowania wyjaśniającego PZU na Życie doprecyzował kwestionowane klauzule. Ubezpieczyciel napisał wprost, że nie wypłaci świadczenia, gdy śmierć, operacja, czy niezdolność do pracy będą wynikały z wcześniejszej choroby, która faktycznie spowodowała to nieszczęśliwe zdarzenie. Wskazał również o jakie choroby chodzi. PZU na Życie zmieni ogólne warunki ubezpieczenia.

Reklama

Urząd przypomniał, że jeżeli posiada się bądź miało grupowe ubezpieczenie w PZU na Życie i na podstawie kwestionowanych klauzul ubezpieczyciel nie wypłacił świadczenia, można złożyć reklamację. (PAP)

autor: Michał Boroń