"Prezydent powie w swoim wystąpieniu o decydującym wkładzie Związku Radzieckiego w zwycięstwo nad faszyzmem" - powiedział Uszakow. Jak dodał, Putin "będzie dużo mówił o niedopuszczalności prób fałszowania historii i rewidowania wyników II wojny światowej". Przedstawiciel Kremla oświadczył, że "dyskusje na ten temat zaktywizowały się w ostatnim czasie, w tym po znanym wystąpieniu prezydenta w grudniu w Petersburgu". Uszakow zapewnił, że przemówienie Putina w Jerozolimie będzie interesujące.

Podkreślił także, że Putin występuje na forum "jako główny gość zagraniczny" i jeden z pierwszych mówców. Przed nim przemawiać będą - jak wyjaśnił - prezydent Izraela Reuwen Riwlin, premier tego kraju Benjamin Netanjahu i szef Europejskiego Kongresu Żydowskiego Wiaczesław Mosze Kantor. Uszakow powiedział, że Kantor "osobiście organizuje i finansuje" forum.

Uszakow nie wykluczył, że w trakcie czwartkowej wizyty w Izraelu Putin spotka się z wiceprezydentem USA Mike'iem Pence'em i z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, jednak będzie zbyt mało czasu na dłuższe rozmowy. Zastrzegł, że jeśli odbędą się osobne spotkania z przywódcami, to tylko bardzo krótkie.

Na 5. Światowym Forum Holokaustu zatytułowanym "Pamiętając o Holokauście, walcząc z antysemityzmem" głos zabierze czterech przywódców reprezentujących zwycięskie kraje II wojny światowej. Obok Putina będą to: Pence, prezydent Francji Emmanuel Macron i brytyjski książę Karol. W imieniu państw sprawców głos zabierze prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

Reklama

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)