Pacjent, który znajduje się w szpitalu zakaźnym "przechodzi zabiegi diagnostyczne i do czasu otrzymania wyników badań nie ustalono ostatecznej diagnozy" - poinformował w niedzielę wieczorem departament zdrowia w moskiewskim merostwie.

Urzędnicy zauważyli, że wcześniej obecność wirusa nie potwierdziła się u innych osób badanych w stolicy.

Państwowy urząd Rospotriebnadzor, odpowiadający za kwestie sanitarne, nie skomentował tego przypadku.

Tymczasem od poniedziałku chińscy studenci rosyjskich uczelni przechodzą na edukację zdalną. Do 1 marca studenci ci mieli przedłużone ferie. Od 20 lutego obowiązuje tymczasowy zakaz wjazdu obywateli chińskich podróżujących m.in. w celu nauki i pracy w Rosji.

Reklama

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)