Irlandzki Ryanair od północy w środę 11 marca zawiesza wszystkie loty krajowe we Włoszech, a od piątku 13 marca wszystkie rejsy międzynarodowe do i z Włoch; w obu przypadkach loty zostają zawieszone do 8 kwietnia do północy - poinformował we wtorek przewoźnik.

"Ryanair w odpowiedzi na decyzję rządu Włoch o zablokowaniu możliwości podróżowania w całym kraju w obawie przed wirusem Covid-19, ogłosił całkowite zawieszenie lotów do/z Włoch" - poinformował w komunikacie przewoźnik.

Jak przekazał Ryanair, od środy 11 marca od północy do środy 8 kwietnia, także do północy, zawiesza wszystkie loty krajowe we Włoszech. Z kolei od piątku 13 marca od północy do 8 kwietnia do północy odwołane zostaną wszystkie rejsy międzynarodowe z i do Włoch.

"Wszyscy pasażerowie, których loty nie odbędą się otrzymali taką informację. Pasażerowie, którzy przebywają we Włoszech i chcą wrócić, mogą bezpłatnie zmienić datę wylotu i lecieć najpóźniej w piątek 13 marca. Pozostali pasażerowie mogą otrzymać zwrot kosztów lub punkty Travel Credit na podróż Ryanairem w ciągu najbliższych 12 miesięcy" - czytamy.

Ryanair zapewnił, że będzie w pełni przestrzegał wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oraz zakazów lotów wprowadzanych przez poszczególne kraje.

Reklama

"Sytuacja jest dynamiczna i zmienia się codziennie. Pasażerowie dotknięci zakazem podróży lub odwołaniem lotu otrzymają email informujący o wszystkich opcjach – zwrot kosztów, zmiana terminu/trasy lotu lub zwrot w ramach Travel Credit" - napisano.

Ryanair z Polski do Włoch lata m.in. z lotniska w Modlinie, a także z Gdańska, Katowic i Krakowa.

Ministerstwo Zdrowia o pierwszym polskim przypadku pacjenta zarażonego wirusem SARS-CoV-2 poinformowało 4 marca, czyli w ubiegłą środę, a od piątku o kolejnych zachorowaniach. Według ostatnich danych w Polsce dotychczas potwierdzono 18 przypadków zakażenia koronawirusem. Chorzy są hospitalizowani m.in. w szpitalach we Wrocławiu, Raciborzu, Szczecinie, Krakowie, Ostródzie, Warszawie.

>>> Czytaj też: Naukowcy poszukują ochotników do zakażenia koronawirusem. Można zarobić 3500 funtów