W wywiadzie dla włoskiej stacji telewizyjnej La7 Lamorgese stwierdziła: "Potrzeba czasu, ostrożności, trzeba zrozumieć, że to jest najbardziej delikatny moment i że trzeba nadal uważać na swoje zachowanie".
"Po Wielkanocy, do końca kwietnia zobaczymy, jakie będą dane i wtedy zapadną decyzje. Mam nadzieję, że latem będziemy mogli pojechać na wakacje" - zaznaczyła minister spraw wewnętrznych.
Sytuację dotyczącą nowych zakażeń określiła jako "dość stabilną w porównaniu z poprzednimi dniami". "I to daje nadzieję na następne dni" - dodała Luciana Lamorgese.
Następnie zaznaczyła: "Wirus rozszerza się nieregularnie. Na szczęście na południu nie ma bardzo wysokiej liczby zakażeń".
Minister zapewniła, że sytuacja w południowych Włoszech jest bacznie obserwowana. "Staramy się mieć ją pod kontrolą" - oświadczyła.
Obecna pandemia "pozostawi coś w każdym z nas. Musimy zmienić styl życia, tylko w ten sposób to nie spadnie na nas znowu" - dodała. (PAP)