Vanhanen wraca po latach do rządu i ma przeprowadzić kraj przez kryzys gospodarczy po koronawirusie - oceniła prasa. Nominacja ma być zatwierdzona we wtorek.

Kandydaturę 64-letniego Vanhanena, obecnie przewodniczącego fińskiego parlamentu, przedstawiono, gdy w piątek do dymisji podała się dotychczasowa minister i jednocześnie liderka partii Centrum Finlandii (KESK), 32-letnia Katri Kulmuni. Szefowa tego liberalnego ugrupowania zrezygnowała ze stanowiska w rządzie po aferze związanej z niejasnościami wokół opłat (łącznie ponad 56 tys. euro) za jej szkolenie medialne, które opłacano z budżetu.

Kulmuni mówiła na konferencji prasowej, że obecnie potrzebny jest doświadczony i wykwalifikowany minister, który m.in. "zna się na budżecie", a jesienią rząd będzie musiał podjąć trudne decyzje związane m.in. z podniesieniem wieku emerytalnego, poziomem zatrudnienia, czy uelastycznienia zasiłków dla bezrobotnych.

"W tej sytuacji potrzebujemy ministra finansów, który będzie w stanie ustabilizować sytuację Finlandii, który ma szczególne umiejętności zawodowe i zdolności do poprowadzenia spraw w trudnych czasach" – uzasadniła liderka KESK.

Reklama

Sam Vanhanen przyznał, że wpływ na jego decyzję o powrocie do rządu miało "poczucie obowiązku oraz poważna sytuacja gospodarcza Finlandii w związku z epidemią koronawirusa". Podkreślił jednocześnie, że nie będzie w rządzie wicepremierem czy zastępcą premier Sanny Marin (wiceprzewodnicząca partii socjaldemokratycznej).

Formalnie kandydatura Vanhanena zostanie zatwierdzona po posiedzeniu rady ministrów, które zaplanowano na wtorek - zapowiedziała premier Marin. Jednocześnie prezydent Sauli Niinisto przyjmie dymisję urzędującej minister i mianuje jej następcę.

Vanhanen tworzył w przeszłości dwa rządy (w tym w czasie ostatniego kryzysu finansowego w kraju) – w latach 2003-2007 (w koalicji z socjaldemokratami) oraz 2007-2010 (z konserwatystami).

Z Helsinek Przemysław Molik (PAP)