Złodziej wypłacając w listopadzie gotówkę z bankomatów w Bielsku- Białej ukradł z kont klientów brytyjskich banków ok. 10 tys. zł. Wcześniej w Wielkiej Brytanii sczytał dane z ich kart przy pomocy zainstalowanych na bankomatach nakładek. Potem dane te kopiował m.in. na karty telefoniczne.

"Poszukiwanego 26-letniego obywatela Rumunii zatrzymali pogranicznicy, gdy w Świecku próbował wjechać samochodem do Polski. Mimo podobieństwa metod działania, jego sprawa nie jest związana z innymi dokonywanymi przez obcokrajowcami przestępstwami tego typu, jakie miały miejsce m.in. w Krakowie" - powiedziała Jurasz.

Zaznaczyła, że przestępca próbował w listopadzie ubiegłego roku wypłacić z różnych bielskich bankomatów łącznie ok. 100 tys. zł. W 90 proc. przypadków urządzenia nie czytały jednak danych naniesionych przez niego na karty telefoniczne czy karty magnetyczne oferowane klientom przez hipermarkety.

Kilkakrotnie 26-latkowi udało się jednak wypłacić w ten sposób kwoty od 500 do 5 tys. zł. Ścigający go policjanci zabezpieczyli łącznie ok. 100 sfałszowanych kart - sam złodziej na pewien czas zniknął. Po zatrzymaniu przedstawiono mu zarzuty posługiwania się podrobionymi kartami, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Bielska policja chce też jego aresztowania.

Reklama