Amerykański bank Wachovia ogłosił rekordowe straty rzędu 8,9 mld dol. i po raz drugi w tym roku obciął dywidendy. Przed regularną sesją w Nowym Jorku notowania banku spadły o 12 proc.

W przeliczeniu na akcje – wskaźnik często stosowany w USA – straty netto wyniosły 4,20 dol., wobec 1,22 dol. zysku przed rokiem, kiedy profity osiągnęły 2,34 mld dol. Bank musiał zwiększyć rezerwy na pokrycie niespłaconych pożyczek w chwili, gdy niczym śnieżna kula narasta liczba bankructw hipotecznych.

Wcześniej, na początku lipca Wachovia szacowała swoje straty za kwartał na 2,6-2,8 mld dol. Do tej kwoty doliczono 6,1 mld dol odpisanych z powodu spadku wartości aktywów. Tgeo samego dnia (9 lipca) na czele banku stanął dotychczasowy podsekretarz skarbu USA, Robert Steel zastępując usuniętego Kena Thompsona.

Bank po raz pierwszy od 20 lat odnotował straty kolejny kwartał z rzędu. Wachovia należy do największych banków regionalnych w USA. Jego usługi koncentrują się na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. W czerwcu bank zapowiedział, że przestaje udzielać kredytów hipotecznych.

Reklama
T.B., Bloomberg