Leśniewski zwrócił uwagę na stosunkowe słabe wyniki PGNiG. Akcje tej spółki, obok walorów KGHM, były ok. godziny 13:00 jedynymi papierami z WIG20, które traciły.

"Nasz rynek jest dziś silniejszy niż kontrakty na amerykańskie indeksy" - podkreślił Leśniewski. Jego zdaniem, jest to znaczący powód do dalszego optymizmu - na fali odreagowania rozpoczętego w lutym, indeks WIG20 może dojść do poziomu 2300 pkt, choć po drodze może jeszcze czekać korekta.

W ciągu najbliższych sesji kluczowe może być to, czy warszawski indeks blue chipów dojdzie do poziomu 1900 pkt. Według Leśniewskiego jest, to możliwe w trakcie najbliższych sesji, jeśli kolejne spółki pokażą dobre wyniki. Przebicie tego poziomu może utorować drogę do dalszego - bardzo dynamicznego - ruchu w górę, ocenił makler.

Wśród spółek, które dziś przekazały raporty, Leśniewski zwrócił uwagę przede wszystkim na Bank Pekao SA. Wyniki, zgodne z rynkowymi oczekiwaniami, zostały bardzo dobrze przyjęte przez inwestorów. Wzrost kursu spółki, która ma znaczący wpływ na cały indeks, wynosił po południu ok. 3,5%.

Reklama

Lepsze od oczekiwanych wyniki Polimex-Mostostal przełożyły się na wzrost kursu o ponad 8%. Dzięki temu spółka była po południu liderem wzrostów, nawet pomimo tego, że zarząd przyznał, iż spodziewa się spadku marży w II kwartale.

Wyniki Cyfrowego Polsatu okazały się minimalnie słabsze od konsensusu, ale nadal wykazały bardzo znaczący wzrost w ujęciu rocznym. Dzięki temu akcje firmy rosły o ponad 5%.

Około godziny 13:00 indeks WIG20 rósł o 1,99% do 1860,88 pkt, a WIG o 2,06% do 30071,61 pkt. Obroty na rynku akcji wynosiły ok. 960 mln zł.