Ze strefy euro już o godz. 11.00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej za marzec, a z USA o 14.30 zostaną opublikowane dane dotyczące sprzedaży detalicznej w kwietniu.

W czasie wczorajszej sesji amerykańskiej i dzisiejszej azjatyckiej panowały dość niezdecydowane nastroje. Główne indeksy zamknęły się z niewielkim zyskiem lub na lekkich minusach.

Notowania eurodolara rosły jednak, przebijając nawet chwilowo poziom 1,3700. Sentyment względem euro poprawił się po tym, jak na rynku pojawiły się spekulacje, dotyczące możliwości obniżenia ratingu Stanów Zjednoczonych z obecnego poziomu AAA ze względu na dramatyczny wzrost deficytu budżetowego w tym kraju.

Ponadto z Chin napłynęły stosunkowo dobre dane dotyczące sprzedaży detalicznej, która wzrosła w kwietniu o 14,8% r/r. Produkcja przemysłowa w tym okresie zwiększyła się o 7,3% r/r wobec wzrostu o 8,3% w marcu. Niezłe odczyty wsparły nastroje na rynku i spowodowały wzrost apetytu na ryzyko, co pomogło w umocnieniu euro względem dolara.

Reklama