We wtorek rząd obradował nad założeniami budżetowymi na 2010 r. Rada Ministrów postanowiła, że dokończy dyskusję w poniedziałek po południu.

Tusk powiedział, że we wtorek rząd rozmawiał o przedziałach wskaźników inflacji i wzrostu PKB. "Według ministra Rostowskiego uniknęlibyśmy błędów w tej prognozie, gdybyśmy ulokowali ten wynik między 0,5 proc. a 1,3 proc. wzrostu na rok 2010. Oczekuję od ministra finansów, że w poniedziałek (...) to już musi być próba trafienia w punkt" - powiedział Tusk.

Dodał, że wśród wskaźników wymaganych przy założeniach nie ma deficytu.

Przypomniał, że rząd ma obowiązek do 15 czerwca przedstawić założenia partnerom społecznym w Komisji Trójstronnej. We wtorek rząd przerwał pracę nad założeniami budżetu m.in. po to, by premier mógł wziąć udział we wręczeniu zaświadczeń o wyborze na europosłów osobom wybranym w niedzielnych wyborach.

Reklama

Tusk zapewnił ponadto, że rząd nie planuje zwiększenia podatków.