Kredyt będzie dostępny w: PKO BP, Pekao SA, BRE Bank SA, Raiffeisen Bank Polska SA, Bank BPH SA i Bank Polskiej Spółdzielczości SA. Banki będą go udzielały firmom ze środków własnych. Spłata części kapitału kredytu (nie więcej niż 4 mln zł) będzie dokonywana przez BGK ze środków unijnego programu "Innowacyjna Gospodarka".

Firmy będą mogły ubiegać się o taki kredyt od lipca. Banki, które podpisały umowy z BGK, będą przyjmować wnioski przedsiębiorców i sprawdzać je od strony formalnej. Ponadto będą przeprowadzać analizę zdolności kredytowej firm.

Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak podkreślił w środę na konferencji prasowej, że o kredyt mogą się ubiegać firmy, które realizują inwestycję technologiczną.

"Polega ona na wdrożeniu nowej technologii w postaci prawa własności przemysłowej lub usługi badawczo-rozwojowej, która nie jest na świecie stosowana dłużej niż 5 lat" - wyjaśnił wicepremier. Dodał, że "w wyniku tej inwestycji powinny powstać nowe lub znacząco ulepszone towary, procesy lub usługi".

Reklama

Wyjaśnił, że kredyt technologiczny zakłada wiązaną transakcję: przedsiębiorca otrzymuje dofinansowanie w formie premii technologicznej, o ile zaciągnie kredyt w banku, który ma umowę z BGK. "Jest to niezmiernie ważne, abyśmy w Polsce uruchomili takie instrumenty, które premiują innowacyjne podejście" - dodał Pawlak.

Szef resortu gospodarki podkreślił, że budżet na dofinansowanie kredytu technologicznego w ramach programu operacyjnego "Innowacyjna Gospodarka" wynosi 409 mln euro.

"Jest to znaczący impuls (...) dla firm pomysłowych; takich, które w tej chwili szukają na rynku nowych możliwości wsparcia" - podkreślił. Dodał, że obecnie mają one trudności w finansowaniu swoich pomysłów.

Zdaniem prezesa BGK Ireneusza Fąfary, "dla polskich przedsiębiorców kredyt technologiczny będzie szansą na wsparcie innowacyjnych inwestycji i poprawę konkurencyjności. Dla banków zaś oznacza możliwości rozwoju akcji kredytowej oraz pozyskania nowych, perspektywicznych klientów" - uważa Fąfara.

3 czerwca resort gospodarki podpisał z BGK umowę pozwalającą na zawieranie przez BGK umów z bankami komercyjnymi w sprawie dystrybucji kredytu technologicznego.

Mała firma w Polsce zatrudnia średniorocznie mniej niż 50 pracowników, a firma średnia - mniej niż 250 osób.