Dolar tracił na wartości po wypowiedzi prezydenta Rosji D. Miedwiediewa, dotyczącej poszukiwania nowych walut rezerwowych, co z kolei zrodziło spekulacje na temat potencjalnej redukcji udziału dolara w portfelu rosyjskich rezerw walutowych. W przeciwnym tonie wypowiedział się dziś minister finansów Japonii Kaoru Yosanu, który podkreślił, że japoński rząd ma bezwzględne zaufanie do USD jako waluty rezerwowej.

Na notowania EUR/USD miały również wpływ dzisiejsze prezentacje danych makroekonomicznych. O godzinie 11:00 opublikowana została wartość indeksu nastrojów gospodarczych w Niemczech, która wyniosła 44,8 pkt., podczas gdy oczekiwano 35 pkt. Zaprezentowano także dane dotyczące inflacji HICP w maju w strefie euro, która zgodnie z oczekiwaniami wyniosła 0,0% r/r. Notowania eurodolara wsparły również dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba rozpoczętych budów domów w USA w maju wyniosła 532 tys. czyli o 42 tys. więcej niż prognozowano, co jednocześnie stanowi wzrost o 17,2% względem poprzedniego miesiąca. Ostatecznie pod koniec sesji europejskiej kurs EUR/USD oscylował wokół poziomu 1,3900.

Notowania złotego względem euro i dolara nie wykazywały dziś większej zmienności. Obserwować można było konsolidację zarówno na EUR/PLN jak i USD/PLN. W najbliższych dniach wartość złotego będzie wciąż przede wszystkim zależeć od sytuacji na rynkach zagranicznych.

Reklama