Na umiarkowaną poprawę w zakresie produkcji przemysłowej wskazywały już dane dotyczące aktywności gospodarczej, jednak odnotowana jest większa, niż wskazywałby wskaźnik PMI. Po wyeliminowaniu wahań o charakterze sezonowym produkcja wzrosła o 1,7% w relacji do maja i była niższa o 5,6% w relacji do czerwca 2008 roku.

Jednocześnie podany został wskaźnik cen producenta. Wyniósł on 4,0% r/r wobec oczekiwań rynkowych na poziomie 3,5% r/r i naszej prognozy na poziomie 3,8% r/r. Tym razem nie zrewidowano już danych za poprzedni miesiąc.Wzrost rocznej dynamiki cen producenta nie powinien niepokoić – jest to związane z mniej korzystnymi relacjami kursowymi w czerwcu. W lipcu element ten będzie sprzyjał najprawdopodobniej obniżce dynamiki cen. W czerwcu w wyższym tempie rosły również ceny surowców co było związane ze wzrostem ich cen rynkach światowych i ciągle relatywnie słabym złotym.

Ogólnie polskie dane z tego tygodnia są neutralne w kontekście zmian w polityce monetarnej. Lepsze dane o CPI i słabe dane z rynku pracy mogłyby sprzyjać dalszym obniżkom, dzisiejsza publikacja działa w drugą stronę, żadna z tych publikacji jednak nie stanowi przełomu. Oczekujemy obniżki stóp procentowych o 25 bp we wrześniu tego roku i być może będzie to już ostatnie cięcie.



Reklama