Kwestia prywatyzacji ma się inaczej, niż jeszcze niedawno zapowiadał minister skarbu Aleksander Grad. "Resort skarbu przygotuje na posiedzenie rządu 28 lipca program prywatyzacji dotyczący drugiej połowy tego roku i 2010 r. " - zapowiadał Grad dwa tygodnie temu. Tydzień później przedstawił plany uzyskania z prywatyzacji 37,6 mld zł w ciągu półtora roku.

Premier Donald Tusk uznał jednak, że nad propozycjami resortu trzeba jeszcze popracować. "Za tydzień, może za dwa tygodnie na Radzie Ministrów będziemy rozpatrywać listę przedsiębiorstw do prywatyzacji. Na razie nie ma takiej listy, jest materiał przygotowany przez ministra Grada" – mówił wczoraj dziennikarzom Tusk.

Propozycjami Grada miał zająć się wczoraj Komitet Stały Rady Ministrów, ale do dyskusji na ten temat praktycznie nie doszło. Michał Boni, szef komitetu, zaproponował, by powołać grupę roboczą złożoną z przedstawicieli resortów skarbu, finansów i gospodarki, która przez kilka najbliższych dni ustali ostateczną listę państwowych firm na sprzedaż. Za tydzień listą znowu ma zająć się komitet.

Więcej: w artykule na stronach dziennika.pl

Reklama