W lipcu liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych spadła o 247 tys., podczas gdy w czerwcu spadła o 443 tys. po korekcie. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się w lipcu stopy bezrobocia w USA na poziomie 9,6 proc. i spadku liczby miejsc pracy w sektorach pozarolniczych o 325 tys.

Dobra wiadomość z frontu gospodarczego skłoniła rzecznika Białego Domu Roberta Gibbsa do oświadczenia, że najnowsze dane "potwierdzają, iż odsunęliśmy od siebie niebezpieczeństwo ekonomicznej depresji". Także giełda zareagowała pozytywnie na dane resortu pracy - wskaźnik Dow Jones na Wall Street skoczył o ponad 130 punktów w godzinę po rozpoczęciu transakcji.

Obserwatorzy przestrzegają jednak przed wyciąganiem pochopnych wniosków ze spadku bezrobocia w jednym miesiącu podkreślając, że nie wiadomo jeszcze czy jest to przejaw trwałego trendu. Zwraca się też uwagę, że do spadku przyczynił się fakt, iż wielu bezrobotnych przestaje szukać pracy i nie zgłasza się do urzędu zatrudnienia.



Reklama