- Sądzę, że obecne ceny można uzasadnić - powiedział Baron. Jego zdaniem dalsze skoki cen mogą nie być trwałe, ponieważ importerzy spowalniają zakupy a producenci żywności zwiększają zużycie substytutów, takich jak syrop kukurydziany.
Ceny cukru wzrosły w tym roku 86 procent ponieważ w Brazylii, która jest największym producentem trzciny cukrowej ulewy czterokrotnie większe niż zazwyczaj spowodowały, że pola stały się zbyt mokre do przeprowadzenia zbiorów.
W sezonie kończącym się we wrześniu 2010 roku światowy popyt na cukier przekroczy produkcję o 5 mln ton, wobec 7,8 mln ton w roku bieżącym - szacuje Baron.
