"Dzisiaj mamy odpoczynek po piątkowym rajdzie" - powiedział analityk Domu Maklerskiego BZ WBK Tomasz Leśniewski. Według niego, dzisiejsza sesja zakończy się na obecnym poziomie - w okolicach zera - ze wskazaniem na minus. Zdaniem analityka, choć obecnie na rynku nie widać euforii, jest zapas do dalszych wzrostów i na razie nie ma zagrożenia większymi spadkami. "W każdej chwili może nastąpić cofnięcie, ale tylko 1-2-dniowe" - podkreślił.

We wtorek po godz. 14. indeks WIG20 wzrastał o 0,17% do poziomu 2.293,34 pkt. Obroty akcjami z tego indeksu wyniosły 550 mln zł.

Aktualne komentarze giełdowe w serwisie Forsal.pl