Zdaniem Urzędu działanie Nykredit jest sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco narusza interesy konsumentów - bank stosuje bowiem wobec nich podwójną sankcję.

UOKiK poinformował, że sąd podzielił jego argumenty. Zaznaczył, że jeżeli to konsument podejmuje decyzję o wcześniejszej spłacie kredytu, wiąże się ona zazwyczaj ze standardowo pobieraną prowizją, która ma zrekompensować bankowi utratę odsetek w związku z krótszym okresem kredytowania. Jednak - według sądu - żądanie dodatkowej opłaty w sytuacji, gdy bank rozwiązuje kontrakt, jest niedozwolone.

Urząd przypomniał, że zakwestionowane postanowienie, po uprawomocnieniu wyroków, zostanie wpisane do Rejestru klauzul niedozwolonych, a jego stosowanie w obrocie z konsumentami będzie zabronione.

"Jeśli przedsiębiorcy mimo to będą je stosowali, UOKiK może wszcząć postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów i w konsekwencji nałożyć na przedsiębiorcę karę w wysokości do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu. Obecnie w rejestrze zawierającym ponad 1500 niedozwolonych klauzul - 93 dotyczy usług finansowych" - czytamy w komunikacie.

Reklama

UOKiK podkreśla, że jest to już trzecia wygrana przez niego sprawa sądowa przeciwko bankom w ostatnich miesiącach.

Do momentu nadania depeszy PAP nie uzyskał komentarza Nykredit.