Lista obejmuje sześć towarzystw ubezpieczeniowychAxę, Aegon, Allianz, Avivę, Zurich i Swiss Re – oraz 24 banki z Wielkiej Brytanii, Europy kontynentalnej, Ameryki Północnej i Japonii. Została stworzona przez organy nadzoru pod auspicjami Rady Stabilizacji Finansowej (FSB) w celu przeciwdziałania zagrożeniom systemowym na całym świecie, które mogłyby doprowadzić do kolejnego kryzysu finansowego. Ubezpieczyciele są uważani za systemowo istotnych z różnych powodów: mogą, na przykład, posiadać duże działy kredytowe, tak jak Aviva, lub prowadzić skomplikowaną inżynierię finansową, tak jak to robi Swiss Re.
Amerykańska AIG, podupadła grupa ubezpieczeniowa, okazała się w ubiegłym roku poważnym zagrożeniem systemowym, w dużej mierze dlatego, że odeszła od typowej działalności ubezpieczeniowej na rzecz skomplikowanej inżynierii finansowej. Raj Singh, dyrektor ds. ryzyka w Swiss Re, powiedział, że prawdziwa współzależność w branży ubezpieczeniowej jest bardziej stłumiona, więc musiałby zadziałać podwójny zapalnik, by wywołać jakiekolwiek duże konsekwencje systemowe.
Lista, która nie jest publiczna, zawiera nazwy wielu międzynarodowych banków, których można się było na niej spodziewać: amerykańskie Goldman Sachs, JPMorgan Chase, Morgan Stanley, Bank of America, Merrill Lynch i Citigroup; Royal Bank of Canada; brytyjskie grupy HSBC, Barclays, Royal Bank of Scotland i Standard Chartered; szwajcarskie UBS i Credit Suisse; francuskie Société Générale i BNP Paribas; Santander i BBVA z Hiszpanii; japońskie Mizuho, Sumitomo Mitsui, Nomura, Mitsubishi UFJ; włoskie UniCredit i Banca Intesa; niemiecki Deutsche Bank i holenderską grupę ING.
Analiza jest wynikiem powstania FSB latem tego roku i ma przede wszystkim na celu rozwiązanie problemu transgranicznych, systemowo istotnych instytucji finansowych, poprzez stworzenie kolegiów kontrolnych. Kolegia te będą składały się z organów nadzoru najważniejszych państw, w których działa dany bank lub ubezpieczyciel. Ich zadaniem będzie lepsza koordynacja nadzoru nad transgranicznymi grupami finansowymi.
Reklama
Ubocznym efektem tego procesu jest to, że grupy, które znalazły się na liście, zostaną również poproszone o sporządzenie tak zwanych testamentów życia – dokumentów określających, jak każdy bank zachowa się na wypadek kryzysu.
Organy nadzoru chciałyby widzieć testamenty życia przygotowane przez wszystkie systemowo istotne grupy finansowe, ale koncepcja ta podzieliła świat bankowości. Bardziej skomplikowane grupy twierdzą, że sporządzenie takich dokumentów jest prawie niemożliwe bez znajomości przyczyny jakiegokolwiek przyszłego kryzysu.
Paul Tucker, wiceprezes Banku Anglii i szef grupy roboczej FSB ds. transgranicznego zarządzania kryzysem, powiedział niedawno, że testamenty te, znane również jako plany „odrodzenia i rozwiązania”, powinny zostać przygotowane w ciągu najbliższych sześciu do dziewięciu miesięcy.