PGNiG może zrezygnować z budowy podziemnego magazynu gazu w Goleniowie – dowiedział się Dziennik Gazeta Prawna. Koncern na nowo analizuje opłacalność projektu, na którym chciał zarabiać, wynajmując powierzchnię zewnętrznym firmom, po tym, jak dowiedział się, że plan wybudowania pierwszego komercyjnego magazynu w Marianowie k. Stargardu Szczecińskiego ma prywatna firma UGS Energy. Gdańska firma chce, by do magazynu Marianowo trafiał m.in. gaz z terminalu LNG. Tę samą rolę miał pełnić magazyn w Goleniowie k. Szczecina, który zamierza budować PGNiG.
Ustaliliśmy, że projekt UGS ma jednak większe szanse na realizację. Magazyn w Marianowie będzie co najmniej dwa, a może być nawet cztery razy większy niż w Goleniowie (w 2015 r. ma mieć pojemność 1,5 mld m sześc., czyli ponad połowę wszystkich pojemności, jakie będą dostępne w tym okresie w Polsce). W dodatku jego wybudowanie ma mniej kosztować – około 1 mld zł. Magazyn PGNiG, chociaż o mniejszej pojemności, ma być droższy, bo oparty na innej technologii. Ma to być bowiem tzw. magazyn kawernowy, którego budowa jest bardzo czasochłonna.
PGNiG na razie odpowiada, że projekt Goleniów wciąż jest we wstępnej fazie projektowej – nie ma jeszcze dokładnie określonej pojemności magazynu. Nie wiadomo, kiedy ruszy budowa. Zdaniem Katarzyny Zasady z PGNiG prace mogłyby rozpocząć się nie wcześniej niż w 2011–2012 r. Prace w konkurencyjnym Marianowie ruszą zaś w 2010 roku i zakończą się w 2014 r. – w tym samym czasie co budowa gazoportu w Świnoujściu.
Eksperci twierdzą, że niewykluczone, iż gazowy monopolista w ogóle zrezygnuje z realizacji pomysłu magazynowego i sam skorzysta z oferty wynajmu w obiekcie UGS. Na takiego klienta liczy zresztą sam UGS. – Nie chcemy konkurować z PGNiG. Liczymy, że spółka ta będzie głównym odbiorcą naszej usługi – podkreśla Paweł Zieliński, dyrektor generalny UGS Energy. Nie udało nam się uzyskać oficjalnego komentarza PGNiG w tej sprawie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że wstępne rozmowy między spółkami były już prowadzone.
Reklama
UGS negocjuje już również z innymi dużymi klientami, m.in. Orlenem i Zakładami Chemicznymi Police, czyli firmami zużywającymi najwięcej gazu. Gdańska spółka spodziewa się, że rozmowy zostaną sfinalizowane już w połowie stycznia 2010 r. – Orlen i Police kupowałyby gaz poza sezonem grzewczym, po atrakcyjnych cenach, i przechowywały w Marianowie, by potem sięgać po niego w okresie wzmożonego zapotrzebowania – tłumaczy Paweł Zieliński.
Dziś nie mają takiej możliwości, bo jedyne w kraju magazyny należą do PGNiG, który wykorzystuje je wyłącznie do własnych potrzeb. Odbiorcy przemysłowi kupują gaz na bieżąco, płacąc zimą bardzo wysokie stawki. Projekt UGS przygotowywany jest od sześciu lat. Spółka pod magazyn wydzierżawiła już teren na pograniczu gmin Marianowo, Stara Dąbrowa i Stargard Szczeciński i jest na etapie rozmów z wykonawcami.
/>