To ekspert, który najwyraźniej wie, co mówi. W marcu namawiał do kupowania polskich akcji. Kto posłuchał, nie żałuje - indeksy wzrosły o ponad 80 proc. Teraz Parker zapowiada do lutego zahamowanie wzrostów, a nawet korektę, ale twierdzi, że w całym 2010 r. to akcje będą najlepszą inwestycją.

Wzrosty - jego zdaniem - powrócą w marcu-kwietniu, a na koniec roku indeksy będą wyżej niż teraz. Parker spodziewa się wzrostu giełdy amerykańskiej o 10-15 proc., w krajach strefy euro - o 15-20 proc., a rynków wschodzących, do których zalicza się Polskę, o 20-30 proc.

CZYTAJ TEŻ: WIG20 wzrośnie w przyszłym roku nawet o 20 proc.