"Złoty ma pełne podstawy, fundamenty makroekonomiczne, żeby być stabilny" - powiedział w środę na konferencji po posiedzeniu RPP Skrzypek. Skrzypek dodał, że w 2010 roku poziom inflacji zbliży się do dolnego pasma odchyleń.

"Wszystko wskazuje na to, że w 2010 roku cel zostanie nie tylko osiągnięty, ale i zbliżymy się do dolnego pasma odchyleń. Przy podejmowaniu decyzji o poziomie stóp nie będziemy brali pod uwagę bieżących danych z gospodarki, ale przyszłe procesy" - powiedział.

"Analizując przyszłą sytuację (na lata 2011-2012 - PAP) należy zacząć myśleć o cyklu zacieśniania polityki pieniężnej. Będziemy zwracali uwagę na ryzyka spoza naszego kraju, ze strefy euro, a zwłaszcza z gospodarki niemieckiej(...). Również będziemy zwracali uwagę na wszelkie dane z naszej sfery realnej" - dodał.

Zdaniem Skrzypka nie można wykluczyć, że Polska podniesie stopy procentowe wcześniej niż zrobi to Europejski Bank Centralny. Skrzypek powiedział, że na lutowym posiedzeniu RPP nie było formalnej dyskusji o stworzeniu ścieżki stóp procentowych.

Reklama

"Jeśli chodzi o ścieżkę, to zgodnie z naszym planem jeszcze w marcu będzie zamknięte seminarium, z udziałem przedstawicieli banków z Norwegii, Czech i Szwecji, którzy mają tą formę komunikacji. Zapoznamy się z ich doświadczeniami i po tym seminarium rozpocznie się dyskusja. Dyskusji formalnej na posiedzeniu Rady nie było" - dodał.