Szef SPD sugeruje obłożenie podatkiem wysokości 0,05 proc. - 1 proc. "wszystkich giełdowych i pozagiełdowych produktów finansowych". Oblicza, że w Niemczech oznaczałoby to wpływy wysokości 14 mld euro rocznie. "Moglibyśmy sfinansować z tego także pomoc dla Grecji" - powiedział.

Gabriel uważa, że kanclerz Angela Merkel powinna przeforsować w UE wprowadzenie takiego podatku, którego SPD domaga się od lat.

Nie będąc już w stanie finansować swojego zadłużenia na rynkach, Grecja poprosiła UE i MFW o wsparcie finansowe. Ateny podkreślają, że pomoc powinny uzyskać nie później niż 19 maja, gdy staną się wymagalne obligacje, których wykup będzie kosztował 9 mld euro. Jeśli zabraknie na to pieniędzy, kraj utraci wypłacalność. W sumie pakiet pomocy ma być wart 40-45 mld euro. Udział Niemiec w tym pakiecie ma wynieść 8,4 mld euro.

>>> Sprawdź, którym państwom może zależeć na opuszczeniu strefy euro

Reklama