Graczom giełdowym, którzy stawiają na krótką sprzedaż, nigdy nie brakowało wrogów. Ostatnio zaatakowały Niemcy. Zakazały nagiej krótkiej sprzedaży akcji 10 lokalnych firm finansowych. Po raz pierwszy Niemcy zakazały również krótkiej sprzedaży i obrotu swapami od ryzyka upadłości (CDS) obligacji rządowych, co stanowi rodzaj zakładu, że ich ceny spadną. W piątek podobne ograniczenia wprowadzili parlamentarzyści w Holandii. W przyszłym tygodniu w ich ślady mogą pójść kolejne kraje.

To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: Źli chłopcy z giełd nie mają przyjaciół

W dalszej części artykułu dowiesz się między innymi, dlaczego zakaz krótkiej sprzedaży przyniesie tylko krótkoterminowe korzyści, a w dłuższej perspektywie nie zapobiegnie załamaniu rynków.
Reklama