Indeks warszawskich blue chipów WIG 20 podniósł się o 0,61 proc. i wyniósł 2392,82 pkt. Indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,44 proc. i wyniósł 40815,71 pkt.

Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań wzrósł o 0,92 proc. i wyniósł 5 211,08 pkt. Francuski indeks CAC 40 podniósł się o 1,04 proc. i wyniósł 3 592,41 pkt. Niemiecki indeks DAX zyskał 1,13 proc. i wyniósł 6 115,90 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX podskoczył o 0,36 proc. do poziomu 21 353,51 pkt.

Zdaniem analityków, do kupna akcji na GPW zachęca dalsza poprawa nastrojów na rynkach globalnych. Największe znaczenie ma piątkowa zwyżka na Wall Street oraz dzisiejsze wzrosty w Tokio.

Marcin Kiepas, analityk X-Trade Brokers uważa, że wsparciem dla akcji będą też drożejące surowce, szczególnie zyskująca dziś rano prawie 3 proc. ropa. "W tę popytową układankę wpisuje się również powrót kursu EUR/USD do 1,22 dolara, co może być odbierane jako pierwszy sygnał pojawiającego się apetytu na ryzyko" - mówi analityk.

Reklama

Dzisiejsze publikacje makro nie będą mieć istotnego wpływu na sytuację na warszawskim parkiecie. Przed południem inwestorzy dowiedzą się jak kształtowały się ceny producentów w Szwajcarii w maju oraz produkcja przemysłowa w strefie euro w kwietniu. Po południu natomiast światło dzienne ujrzą polskie raporty nt. rachunku obrotów bieżących w kwietniu i podaży pieniądza w maju.

"Wszystkie dzisiejsze publikacje trudno zaliczyć do pierwszej ligi. Dlatego dużo istotniejszym czynnikiem będą nastroje przed rozpoczęciem dzisiejszej sesji na Wall Street. Wiele wskazuje na to, że będą one pozytywne. Taka interpretacja giełdowej rzeczywistości powinna pojawić po tym, jak w ostatni piątek amerykańskie indeksy wybroniły się przed silniejszym spadkiem" - twierdzi Marcin Kiepas.