Dziś z kraju poznaliśmy dane o produkcji przemysłowej oraz inflacji producentów PPI. Produkcja wypadła zaskakująco dobrze – zwiększyła się ona w maju o 14,0% r/r, podczas gdy oczekiwano wyniku na poziomie 8,1% r/r. Inflacja producentów wyniosła w ubiegłym miesiącu 1,5% r/r, czyli również więcej niż przewidywane 0,5% r/r. Według prognoz Ministerstwa Gospodarki produkcja w czerwcu może wzrosnąć o 11,5% w stosunku rocznym. Zdaniem A. Zielińskiej – Głębockiej z RPP, solidna zwyżka produkcji jest dowodem tego, iż polska gospodarka wchodzi w fazę ożywienia, a wzrost gospodarczy w bieżącym roku na poziomie 3,5% jest możliwy.

Inwestorzy nie zareagowali jednak na dzisiejsze publikacje – nawet zaskakująco dobre dane o produkcji nie były w stanie pociągnąć notowań EUR/PLN w dół pod poziom 4,0500, w pobliże wartości 4,0000.

W notowaniach eurodolara sesja miała również spokojnym przebieg – kurs EUR/USD po wczorajszej silnej zwyżce skonsolidował się dziś pod poziomem 1,2400. Interesująco wyglądały natomiast notowania na szwajcarskim rynku walutowym – kurs EUR/CHF ustanowił dziś bowiem nowe historyczne minimum na poziomie 1,3730. Zniżkę tej pary walutowej wsparły ostatnie komentarze członków szwajcarskiego banku centralnego, wskazujące, iż mogą oni nie bronić franka przed dalszym umocnieniem względem euro.

Reklama