Indeks największych spółek notowanych w Warszawie WIG20 na otwarciu sesji wyniósł 2475,32 pkt, co oznacza spadek o 0,58 proc. Na minusie otworzyły się także wszystkie główne indeksy europejskie: hiszpański IBEX stracił 0,4 proc., natomiast więcej niż 1 proc. traciły niemiecki DAX, FTSE z Londynu oraz paryski CAC.

Jak wskazał analityk BDM Krystian Brymora, od rana kontrakty na główny amerykański indeks tracą 0,8 proc., a giełdy w Azji zakończyły sesje w większości na czerwono, więc negatywne otwarcie nie dziwi.

"W ciągu dnia na rynek napłyną dane na temat wniosków o kredyt hipoteczny w USA (13:00), bilansu handlowego (14:30, oczek. deficyt 42 mld USD) i tuż po zakończeniu naszej sesji zapasy ropy naftowej (16:30)” – poinformował Brymora.

Wczoraj Fed pozostawił stopy procentowe bez zmian, co uratowało amerykańskie giełdy przed głębszą przeceną.

Reklama