W dniu wydania rekomendacji kurs wynosił 3,58 zł, z kolei w czwartek o godz. 10.00 za akcję płacono 3,73 zł.

„Uważamy, że walory spółki są ciekawą propozycją inwestycyjną i sądzimy, iż obecny poziom cenowy jest dobrym momentem do zwiększania zaangażowanie w walory Jutrzenki, gdyż rynek nie uwzględnia jeszcze w pełni poprawy wyników w 2011 roku. Akcje spółki zachowują się od dłuższego czasu słabiej niż bezpośredniej konkurencji tj. Wawel, Mieszko czy Otmuchów. Uważamy, że jest to właśnie wynikiem głównie słabych wyników jakie spółka pokazała w 2010 roku, na co wpłynęło m.in. ograniczenie portfolio produktowego i strata w segmencie napojów. Te czynniki powinny mieć już coraz mniejsze negatywne znaczenie dla przyszłych wyników kwartalnych, co przy dalszej poprawie w segmencie słodyczy powinno przełożyć się na dużą dynamikę wzrostu EPS. Przy naszych prognozach na lata 2011-12 spółka będzie handlowana z dyskontem do grupy porównawczej. Dodatkowym buforem bezpieczeństwa dla inwestorów powinien być przeprowadzany skup akcji" – czytamy w raporcie.