Beneficjentem tej sytuacji staje się euro, a traci dolar i frank szwajcarski. Kurs EUR/USD osiągnął już poziom 1,4440, najwyższy od początku maja. Kluczową publikacją będzie w dniu dzisiejszym majowy odczyt ISM z USA. Po spadku regionalnych wskaźników m.in. wczorajszego odczytu Chicago PMI można spodziewać się również gorszego od konsensusu odczytu dzisiejszego ISM. Przypuszczamy, że wynik może zawierać się w granicach 56,5-57 pkt. Jeśli chodzi o europejski PMI możliwy jest również gorszy wynik od konsensusu. Przy utrzymaniu pozytywnych nastrojów na rynkach słabsze odczyty będą dziś oddziaływały pozytywnie na wspólną walutę.

Oczekujemy handlu w przedziale 1,4430-1,4550.

Wraz z poprawą nastrojów na rynkach spodziewamy się kontynuacji trendu wzrostowego na EUR/USD. Zbliżające się posiedzenie EBC będzie stanowić istotny czynnik wspierający euro w najbliższych dniach.

Jedyną publikacją na polskim rynku będzie dziś wskaźnik PMI w przetwórstwie za maj. Konsensus wynosi 53,9 pkt., czyli rynek spodziewa się pogorszenia odczytu w stosunku do miesiąca wcześniejszego (54,4 pkt.). Jesteśmy nastawieni bardziej optymistycznie i spodziewamy się spadku jedynie do poziomu 54,2 pkt. Nie sądzimy jednak aby dane te miały jakikolwiek wpływ na złotego.

Reklama

Wczorajsze dane o wzroście gospodarczym w pierwszym kwartale również były niezłe. PKB zwiększył się o 4,4 procent. Wskazuje to na solidne fundamenty jakie stoją obecnie za złotym. Czynniki ryzyka znajdują się jak dotąd na dalszym planie i rynki nie uwzględniają ich w krótkoterminowej wycenie złotego. Dla polskiej waluty korzystne są również wczorajsze dane o wzroście oczekiwań inflacyjnych osób prywatnych. Oczekiwania odnośnie poziomu średniej stopy inflacji w ciągu najbliższych 12 miesięcy wzrosły w maju do poziomu 4,3 procent z 4,0 procent w kwietniu. Wzmacnia to silę argumentów za podwyżką stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP i tym samym wspiera złotego. W dniu dzisiejszym głównym czynnikiem nadal będą nastroje rynkowe. Przy założeniu, iż pozostaną one pozytywne polska waluta powinna nadal zyskiwać.