Departament Skarbu Państwa doszedł do wniosku, że Chiny kupują znaczenie więcej długu Stanów Zjednoczonych niż publicznie o tym mówiono.

Miało to miejsce prawdopodobnie przy łamaniu zasad aukcji. Podwładni w departamencie, jak dowiedział się Reuters, mieli pod żadnym pozorem nie wyjawiać roli wierzycieli w całej sprawie. Z tego powodu oficjalnie wyjaśniono, że zmiany są spowodowane wymogami technicznymi.

Powstaje pytanie czy Amerykański Departament Skarbu Państwa wie, kto kupuje dług. Chińskie jednostki państwowe mają w garści przynajmniej 1,115 biliona dolarów amerykańskiego długu państwowego oraz około 26 procent papierów wyemitowanych przez Waszyngton, wynika z danych opublikowanych przez amerykański rząd 15 czerwca.

>>> Czytaj też: Banki centralne Indii, Brazylii oraz Chin kontynuują zacieśnianie polityki pieniężnej, tymczasem "Grecka tragedia" trwa...

Reklama

Sytuacja ta jest bardzo niebezpieczna dla amerykańskiej gospodarki. Jeśli Chińczycy sprzedadzą wszytko, co nabyli z amerykańskiego skarbu państwa za jednym razem, mogłoby to zagrozić gospodarce światowej, ponieważ stopy procentowe poszłyby w górę zbyt szybko. Departament Skarbu Państwa od zawsze przekonywał, że dywersyfikuje inwestorów i nie polega tylko na jednym nabywcy.

Uzyskane przez dziennikarzy dowody że zapewnienia te były mitem rzucają się cieniem na autorytet tej jednostki.

ikona lupy />
Chiny są obecnie trzecią gospodarką na świecie. Na zdjęciu International Finance Center w Hongkongu / Bloomberg