Limit długu USA

Nie mamy zbyt dużo do dodania w stosunku do tego, co napisaliśmy w poniedziałek – chcielibyśmy tylko zauważyć, że nasze sugestie jak na razie okazują się mniej lub bardziej słuszne. Wydaje się, że politykom bardzo zależy na odegraniu przed wyborcami dramatycznego spektaklu, którego miejsce jest raczej na Broadwayu niż w Kongresie – ich starania doprowadziły tymczasem do spadku S&P 500 o 3% od początku tygodnia. Nadal jesteśmy przekonani, że rozwiązanie zostanie znalezione, choć być może będziemy musieli poczekać na nie prawie do samego 2 sierpnia.

Dane ekonomiczne

Kalendarz wypełniony jest po brzegi danymi, jednak publikacje te tak czy inaczej nie zwrócą dziś szczególnej uwagi inwestorów, ponieważ najważniejsze są obecnie jutrzejsze dane o PKB Stanów Zjednoczonych, a także zbliżająca się potencjalna niewypłacalność mocarstwa (2 sierpnia). Zarówno Niemcy, jak i USA opublikują dziś raporty o rynku pracy zawierające dane o liczbie pierwszych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych – oczekuje się, iż w Stanach szesnasty tydzień z kolei utrzymają się one na poziomie powyżej 400 tysięcy. Analitycy spodziewają się odczytu na poziomie 415 tysięcy – można to porównać z przeciętną dla fazy ekspansji na poziomie 349 tysięcy i przeciętną dla fazy recesji na poziomie 443 tysięcy.

Reklama