Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji wzrósł o 2,87 proc., do 5.312,76 pkt. Francuski indeks CAC 40 na zamknięciu sesji wzrósł o 5,46 proc. i wyniósł 3.012,93 pkt. Niemiecki indeks DAX wzrósł o 4,6 proc. i wyniósł 5.745,33 Indeks węgierskiej giełdy BUX na zamknięciu sesji wzrósł o 2,21 proc. i wyniósł 16.817,87 pkt.

Indeks warszawskiej giełdy WIG20 wzrósł dziś na zamknięciu notowań o 2,22 proc. do poziomu 2211,92 pkt. Indeks WIG wzrósł o 2,02 proc. i wyniósł 38361,03 pkt. Indeks mWIG40 wzrósł o 1,85 proc. i wyniósł 2127,25 pkt. Indeks sWIG80 wzrósł o 1,15 proc. i wyniósł 8632,95 pkt.

„Z mikstury złych i dobrych informacji i pogłosek w poniedziałek inwestorzy przymknęli oko na te pierwsze, a podchwycili te drugie. Nastrojów nie było w im w stanie popsuć to, że część tych dobrych została zdementowana, a pojawiały się kolejne złe” – powiedział Roman Przasnyski, analityk Open Finance.

„Międzynarodowy Fundusz Walutowy zaprzeczył, że rozważa udzielenie Włochom pożyczki w wysokości 400-600 mld euro, a Niemcy zdementowały pogłoski o emisji euroobligacji dla państw o najwyższym ratingu. Do tego agencja Moody's oświadczyła, że w przypadku pogłębienia się kryzysu w strefie euro, zagrożone byłyby oceny wiarygodności wszystkich państw europejskich, a OECD ogłosiła, że Europa znalazła się w stanie łagodnej recesji i obniżyła prognozy wzrostu na 2012 r. z 1,6 do 0,2 proc.” – wylicza Przasnyski.

Reklama

Pomimo negatywnych sygnałów na rynkach w europie panowały euforyczne nastroje. „Jeszcze przed południem CAC40 zyskiwał niemal 4 proc. a DAX szedł w górę o prawie 3,5 proc. Liderami były jednak zyskujące po ponad 4,5 proc. wskaźniki w Moskwie i Helsinkach. Po ponad 3 proc. rosły indeksy w Brukseli, Madrycie i Mediolanie. Na niewielkich minusach pozostawały jedynie Ateny, Bukareszt i Sofia” – dodał Przasnyski.

Pozytywną informacją dla inwestorów był poniedziałkowy odczyt wskaźnika Gfk, obrazującego zaufania niemieckich konsumentów. W grudniu wskaźnik ten wzrósł do 5,6 pkt, wobec 5,4 pkt w listopadzie. Analitycy spodziewali się spadku do 5,27 pkt. – napisała PAP.

"Inwestorzy ponadto mogą żywić nadzieję, że na wtorkowo-środowych spotkaniach europejskich ministrów finansów zapadną decyzje zmierzające do zakończenia kryzysu długu" – twierdzi analityk X-Trade Brokers Marcin Kiepas