Dane makro podtopiły Europę i GPW

Brytyjski indeks FTSE 100 spadł na zamknięciu o 0,2 proc. do poziomu 5916,55 pkt., francuski CAC 40 zamknął sesję na poziomie 3447,37 pkt. (spadek o 0,52 proc.), zaś niemiecki DAX spadł o 0,93 proc. do poziomu 6843,87 pkt.

WIG 20 na zamknięciu wyniósł 2328,36 pkt., co oznacza spadek o 1,01 proc.

"Wskaźniki aktywności gospodarczej w strefie euro rozczarowały, dając impuls spadkom na giełdach. Nastrojów nie poprawiły lepsze dane dotyczące zamówień w przemyśle. Korekta ma szanse się rozwinąć" - poinformował analityk Open Finance Roman Przasnyski.

Analityk podkreślił, że po lekko optymistycznym początku handlu, gdy indeksy w Paryżu i Frankfurcie zyskiwały po 0,1-0,3 proc., nastroje błyskawicznie się pogorszyły. Także indeksy w Warszawie, które na otwarciu rosły po około 0,2 proc. zdołały utrzymać się nad kreską jedynie przez pierwszą godzinę handlu.

„W najgorszym momencie WIG20 zniżkował o 1,5 proc., spadając poniżej 2.320 punktów" - zaznaczył. Jego zdaniem, późniejsze odreagowanie tej przeceny nie było imponujące - jej skala zmniejszyła się do około 1 proc. Ostatecznie w środę indeks WIG20 spadł o 1,01 proc. do 2.328,36 pkt, a WIG o 0,95 proc. do 41.669,41 pkt. Wartość obrotów na rynku akcji wyniósł prawie 900 mln zł.