Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań wzrósł o 0,43 proc. i wyniósł 5.918,22 pkt. Po otwarciu francuski indeks CAC 40 wzrósł o 0,69 proc. i wyniósł 3514,09 pkt. Po otwarciu notowań niemiecki indeks DAX wzrósł o 0,66 proc. i wyniósł 6.946,69 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX po otwarciu sesji wzrósł o 0,56 proc. i wyniósł 19.003,65 pkt.

Indeks warszawskiej giełdy WIG 20 wzrósł o 0,29 proc. i wyniósł 2298,67 pkt. Indeks WIG wzrósł o 0,27 proc. do poziomu 41408,44 pkt.

"Ze względu na mocne wahania w ubiegłym tygodniu na rynkach finansowych oraz przy zbliżającym się terminie wygasania kontraktów terminowych w najbliższy piątek, wczoraj rano wydawało się, że ten tydzień powinien przynieść sporo emocji inwestorom. Choć teza jest cały czas aktualna, pierwsza sesja tygodnia zdecydowanie nie wpisała się w taki prognozowany charakter handlu" - poinformował analityk BDM Piotr Kaczmarek.

Dodał, że prawie wszystkie największe spółki na GPW odnotowały wczoraj niskie obroty i niewielką zmienność.

"Docelowo nadal obstawiałbym powrót podwyższonej zmienności w tym tygodniu, jeśli nie dziś, to od jutra - być może spokojny ruch największego indeksu oraz innych światowych barometrów rynku akcji potrwa do dzisiejszego wieczora, kiedy to poznamy decyzję Fed w sprawie stóp procentowych i dalszych losów amerykańskiej polityki monetarnej" - ocenił Kaczmarek.

W poniedziałek indeks WIG20 wzrósł o 0,27% do 2.292,12 pkt, a WIG zyskał 0,15% wzrastając do 41.297,09 pkt. Wartość obrotów na rynku akcji przekroczyła 480 mln zł.