Teraz nastąpią:

- uspakajające wypowiedzi polityków, że euro przetrwa i że wszystko jest pod kontrolą

- wypowiedzi EBC, że są gotowi do działania, znowu zaczną kupować obligacje Włoch i Hiszpanii

- zapowiedzi ministrów finansów Włoch i Hiszpanii, że nie potrzebują wsparcia

Reklama

I jednocześnie:

- nastąpi nasilenie ucieczki bankowych szczurów z krajów PIGS

- w Grecji partie blokujące dalsze drakońskie oszczędności dostaną 99% głosów

- stężenie paniki będzie tak duże, że wybuch wywoła dowolnie mała iskra

Szykujmy się na Eurogeddon. No chyba, że jest jakiś plan B, bo plan A właśnie się załamał.

Tekst pochodzi z bloga prof. Rybińskiego.