"Nie sądzę, że spowolnienie PKB w tym roku będzie głębokie, jednak tempo to będzie poniżej tempa potencjalnego, które oceniam na ok. 4,5 proc." - powiedział Hausner dziennikarzom podczas III Kongresu Innowacyjnej Gospodarki. W jego ocenie, znacznie ważniejsze jest, by utrzymywać się blisko tempa potencjalnego w średnim okresie, czyli wrócić do niego w II połowie 2013 r.

Członek Rady nie obawia się negatywnego wpływu greckiego kryzysu na polski wzrost gospodarczy.

"Płynny kurs walutowy jest automatycznym stabilizatorem i chroni nas przed globalnymi turbulencjami" - powiedział Hausner. Polski rząd prognozuje tegoroczny wzrost PKB na poziomie 2,5 proc. (wobec 4,3 proc. w 2011 r.), Komisja Europejska szacuje tegoroczny wzrost gospodarczy Polski na 2,7 proc., Fitch Ratings - na 2,8 proc., zaś Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) - na 2,9 proc.

Według marcowej projekcji inflacyjnej narodowego Banku Polskiego (NBP), wzrost PKB wyniesie 3,0 proc. w 2012 r., a w kolejnym roku spowolnić do 2,3 proc., a w 2014 r. osiągnąć 3,1 proc.

Reklama