Kiedy kobieta mówi „nie” myśli ….„nie”. I tyle można powiedzieć o stanowisku Niemiec co do euroobligacji. Wczorajsze plotki rynkowe sugerujące, iż A.Merkel „dała się” zmiękczyć przedstawicielom południowych krajów Europy, spotkały się z natychmiastowym dementi ze strony niemieckiego rządu. Czy można sobie wyobrazić, iż po tak jednoznacznym i stanowczym oponowaniu zbyt szybkim próbom uwspólnotowienia zobowiązań w Europie, aby Niemcy „nagle” zmieniły swoje nastawienie? Wątpliwe. Podczas gdy w czasie meczu półfinałowego w Warszawie Włosi pokazali świeże i pełne determinacji podejście, , to jednak trudno wyobrazić sobie, aby mieli wygrać batalię o wspólne emisje długu. Wiele jest jeszcze jednak do wygrania, i najwyraźniej M.Monti wyciągnął lekcję od trenera reprezentacji Włoch C.Prandelliego i gra otwarcie i z determinacją wobec niemieckiego partnera-przeciwnika.

Wszystko wskazuje na to, iż w tle niemieckiego profetyzmu dotyczącego Wielkiej Zunifikowanej Europy, liczyć można na opatrzenie EFSF/ESM nowymi narzędziami, które (może choć trochę) uspokoją rynki. Jednocześnie M.Monti sugeruje, iż wspierany przez Niemcy pakiet pro-wzrostowy w strefie euro podpisze jedynie wtedy, kiedy Niemcy poprą krótkoterminowe działania na rzecz stabilizacji rynków finansowych. Finaliści Euro 2012 mówią w tym wypadku jednym głosem. Prezydent EU Rompuy już powiedział, że udało się osiągnąć porozumienie w sprawie rezygnacji z preferencyjnego statusu zobowiązań wynikających ze wsparcia dla hiszpańskich banków oraz zgody na bezpośrednie dokapitalizowanie banków. To co wspiera utrzymującą się w ciągu ostatnich dni na rynku resztkę nadziei, to chęć wsparcia długu hiszpańskiego/włoskiego. Irlandzki minister określił ów cel numerycznie, twierdząc, iż Europa powinna wspomóc spadek rentowności włoskiego długu poniżej 4,0%. Jedno jest pewne, jeśli Europa będzie chciała kupić czas, to będzie to wysokim kosztem. Rynek nie chce jej go już „tanio sprzedać”. Coraz więcej wskazuje jednak iż prawdopodobnie szczyt przyniesie krok w dobrą stronę, jednak najważniejsze jest to jak daleko w przyszłość ten krok może wyobrażenia inwestorów ponieść. Dzisiaj spotkania zaczynają się o godzinie 10:00 -czekamy na konferencję i konkrety, nie komentarze!

Po trzech tygodniach nieśmiałych ruchów i marazmu, w czwartek tuż przed godziną „zero” (czyli 15:00 o której formalnie zaczynał się szczyt) inwestorom zaczęły puszczać nerwy. Rentowność hiszpańskiej obligacji 10-letniej wzrosła ponownie powyżej 7,0%. Wypowiedzi przedstawicieli EU wskazywały na dużą determinację dla rozwiązania sytuacji, i może to spowodowało, iż przed zakończeniem dnia w okolicach 6,96%, hiszpańska obligacja testowała poziom 6,93%. Podobny scenariusz można było zaobserwować na wykresie włoskiej 10-latki, która dodatkowo obciążona była dzisiaj aukcją, na której sprzedano 5,42 mld EUR czyli nieco poniżej planowanej oferty. Rentowność aukcyjna 10-letniego benchmarku ukształtowała się na najwyższym od 6 miesięcy poziomie, 6,19% wobec 6,03% miesiąc temu. Słabość Europy i rozbieżność w planach dotyczących krótkoterminowych działań w Europie była głęboko wyceniona, stąd komentarze ze szczytu i szanse na „coś” co może pomóc, skierowały hiszpańską obligację już do poziomu 6.5% na otwarciu sesji, podczas gdy „włoszka” testuje 5,9%. Niemiecki benchmark ruszył w stronę 1,64%, podczas gdy jeszcze wczoraj wydźwięk danych wpisywał się w ponure nastroje w Europie spychając rentowność 10-letniego benchmarku Niemiec w okolice 1,50%. Warto bowiem zwrócić uwagę na rozczarowujące dane dotyczące nastrojów gospodarczych w strefie euro ale także nieco gorsze od oczekiwań dane z niemieckiego rynku pracy. Amerykańskie dane dotyczące PKB jak również cząstkowe dane z rynku pracy nie wpłynęły na sytuację rynkową, tym bardziej że nie zaskoczyły. Dzisiejszy dzień zdecyduje, czy czeka korekta karmiona nadziejami…

Polska krzywa zakończyła dzień ponownie kilka punktów wyżej. Zgodnie z naszymi celami strefa 5,18-5,20% była penetrowana przez rentowność DS1021. PS0417 wróciła w rentowności nieznacznie powyżej 4,75%, podobnej skali straty można było też obserwować na krótkim końcu krzywej. Co prawda nastroje na polskim rynku są zależne od sytuacji w Europie, to jednak dynamika zmian na polskiej krzywej to pokłosie informacji o tym że tylko E.Chojna-Duch i A.Bratkowski byli przeciwni podwyżce stóp procentowych na majowym posiedzeniu. Osłabia to siłę ich ostatnich wypowiedzi, które niewątpliwie miały duży wpływ na spadki rentowności, szczególnie na krótkim końcu. Z drugiej jednak strony krzywa FRA wzrosła dzisiaj o 2-3 punkty dla stawek 1X4 i 3X6, co trudno oceniać jako wyraźne zwiększenie zmienności na rynku w stosunku do ostatnich tygodni, i co wskazuje na przesunięcie a nie zniwelowanie oczekiwań na obniżkę. PLN6X9 obniżył się powiem o 2pb. Dzisiejszy dzień będzie bardzo interesujący dla szerokiego rynku i siłą europejskich nadziei zepchnie zapewne rentowności polskiego długu w dół w stronę tygodniowych minimów, a w tle tej zmienności polski rynek oczekiwać będzie na plan lipcowej podaży. Ze względu na wykup OK0712 możliwa jest oferta na krótkim końcu krzywej. Prawdopodobna chęć ograniczania zaangażowania w krótkoterminowy dług, będzie uzależniać plany MF od sytuacji na rynku finansowym. Pamiętać należy, iż dzięki bardzo dobremu zarządzaniu emisjami na rynku krajowym i zagranicznym, a także napływowi kredytów zagranicznych (czerwic/ lipiec transza z Banku Światowego) stoimy o krok od sfinansowania 80% potrzeb pożyczkowych. MF pozostanie z pewnością elastyczne w swej ofercie.

Reklama

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.