Taki sam wskaźnik ujemnego wzrostu gospodarczego odnotowano w drugim kwartale.

Jak zaznacza agencja dpa, dane te podają w wątpliwość plany prezydenta Francoisa Hollande'a w dziedzinie pobudzania wzrostu gospodarczego. Według skorygowanej rządowej prognozy, jaką przedstawił ostatnio premier Jean-Marc Ayrault, PKB Francji zwiększy się bieżącym roku o 0,3 proc. Natomiast wzrost gospodarczy w 2013 roku ma wynieść 1,2 proc., a nie 1,7 proc., jak deklarowano wcześniej.

Poprzedni przypadek redukcji PKB Francji miał miejsce w kryzysowym roku 2009.