"Jest jednak potrzeba poważnego, a nie takiego, jakie widzieliśmy wczoraj, przedyskutowania tych wszystkich spraw. Stąd proponujemy, żeby 24 września odbyła się konferencja z udziałem ekonomistów, gdzie te propozycje, ewentualnie inne propozycje uzupełniające, byłyby poddane merytorycznej dyskusji tzn. takiej, gdzie nie padają inwektywy, zarzuty, gdzie nie próbuje się budować analogii z wydarzeniami, które z pewnością naszej partii nie dotyczą. Krótko mówiąc, chodzi o poważną rozmowę, bo Polska naprawdę dzisiaj zasługuje na poważną rozmowę" - powiedział Kaczyński na konferencji prasowej.

>>> Zobacz też: Kaczyński: program PiS jest realistyczny, budżet na 2013 r. - nie

Jak zaznaczył prezes PiS, na liście ekonomistów zaproszonych do udziału w konferencji znaleźli się specjaliści o bardzo różnych poglądach, którzy zarówno krytycznie jak i życzliwie odnosili się do pomysłów ekonomicznych jego partii. "Polska naprawdę zasługuje na to, byśmy poważnie, a nie w ramach jakichś przedsięwzięć propagandowych, rozmawiali" - podkreślił Kaczyński.

Wśród 39 zaproszonych ekonomistów nie znalazł się minister finansów Jacek Rostowski, który w czwartek skrytykował propozycje gospodarcze PiS, porównując je z "klasyczną piramidą finansową". Rostowski, pytany przez dziennikarzy, czy byłby gotowy do debaty z PiS na temat tych propozycji, potwierdził. Dodał, że jego dyskutantem musiałby być Jarosław Kaczyński.

Reklama

Do wystąpienia Rostowskiego odniósł się na piątkowej konferencji prasowej szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. "Wczorajsze wystąpienie ministra Rostowskiego jest najlepszym świadectwem tego, że nie jest on poważnym politykiem. W końcu to nic dziwnego, jego przełożony premier Donald Tusk zachowuje się niepoważnie" - powiedział Błaszczak.

Zapewnił, że "mimo wszystko klub PiS jest gotowy do debaty". "Będziemy składać projekty ustaw, z planu, który został przedstawiony przez pana premiera Kaczyńskiego w ostatnią niedzielę. Mamy nadzieję, że podczas debaty sejmowej, podczas prac w komisjach będzie okazja do tego, żeby nasze poglądy zostały skonfrontowane z poglądami tych, którzy dziś rządzą, w sposób jak najbardziej merytoryczny i poważny" - powiedział Błaszczak.

Wśród zaproszonych do debaty ekonomistów znaleźli się: Leszek Balcerowicz, Marek Belka, Ryszard Bugaj, Stanisław Gomułka, Grzegorz Kołodko, Jerzy Osiatyński, Ryszard Petru, Krzysztof Rybiński, Zyta Gilowska, Jerzy Hausner, Grażyna Ancyparowicz, Mariusz Andrzejewski, Andrzej Bratkowski, Elżbieta Chojna-Duch, Adam Glapiński, Mirosław Gronicki, Robert Gwiazdowski, Ireneusz Jabłoński, Andrzej Kazimierczak, Stanisław Kluza, Cezary Kosikowski, Jerzy Kropiwnicki, Elżbieta Mączyńska, Cezary Mech, Witold Modzelewski, Józef Olesiński, Leokadia Oręziak, Witold Dąbrowski, Stanisław Owsiak, Andrzej Rzońca, Andrzej Sadowski, Janusz Szewczak, Teresa Lubińska, Andrzej Wernik, Jan Wojtyła, Andrzej Wojtyna, Anna Zielińska-Głębocka, Marek Zuber oraz Jerzy Żyżyński.

>>> Czytaj też: Rostowski: Propozycje PiS kosztowałyby budżet ponad 37 mld zł