Umocnieniu euro sprzyja wynik wyborów w Galicji – regionie, z którego wywodzi się premier Rajoy. Partia Ludowa zwiększyła przewagę i obsadzi 41 z 75 możliwych mandatów.

Rezultat głosowania należy interpretować jako czynnik przybliżający perspektywę ubiegania się przez Hiszpanię o międzynarodową pomoc i skup obligacji przez ECB, co stanie się czynnikiem wspierającym euro, indeksy giełdowe oraz waluty EMEA. W najbliższych dniach uwaga zogniskuje się jednak nie na wydarzeniach politycznych, a na danych makroekonomicznych i decyzjach banków centralnych. Poznamy ważne wskaźniki koniunktury (PMI, Ifo) z Eurolandu, a w gronie banków centralnych państw G-10 na pierwszy plan wysunie się posiedzenie FOMC. O koszcie pieniądza zadecydują też władze monetarne Szwecji, Kanady i Nowej Zelandii. W każdym przypadku należy spodziewać się bardzo łagodnej retoryki, a największe prawdopodobieństwo luzowania przypisać należy decyzji Riksbanku, co będzie sprzyjać wzrostom kursu NOK/SEK. Do wszystkich walut G-10 traci dziś na wartości japoński jen – kolejna runda ilościowego luzowania przez Bank Japonii wisi w powietrzu, a prawdopodobieństwo łagodzenie zwiększyły słabe dane dotyczące handlu zagranicznego. Kurs EUR/PLN utrzymuje się w wąskim przedziale wahań i rano znajduje na poziomie 4,1050.

Dane IMM: liczba krótkich pozycji netto na euro znów maleje

Dane IMM wskazują, że łączna liczba krótkich pozycji netto w notowaniach kontraktów na dolara amerykańskiego umiarkowanie wzrosła, a w przypadku euro wyraźnie spadła i kształtuje się na poziomie zbliżonym do ostatnich minimów (8,1 mld dolarów). Obie tendencje nabiorą tempa kiedy Fed zrobi kolejny krok w kierunku implementacji zasady Evansa, a ECB rozpocznie skup obligacji Hiszpanii w ramach OMT. Stabilizację na wysokich poziomach odnotowuje liczba kontraktów netto na waluty surowcowe, warto również odnotować bliską historycznych rekordów liczbę pozycji na meksykańską walutę, co potwierdza dobre perspektywy peso.

Reklama

Polska: inflacja bazowa hamuje

Publikowane dziś dane o inflacji bazowej będą dobrym przybliżeniem średniookresowej inflacji, którą przy ustalaniu stóp procentowych kieruje się Rada Polityki Pieniężnej. Spodziewamy się spadku dynamiki inflacji bazowej do 2,0 proc. (r/r), za czym przemawia wyhamowanie przyrostu cen w kategoriach: wyposażenie mieszkania, łączność oraz odzież i obuwie.