"Czas spędzony w Galaxy był wyjątkowy, jednakże chciałbym doświadczyć jeszcze jednego wyzwania przed rozstaniem z boiskiem. To nie oznacza, że całkowicie rozstaję się z amerykańską piłką, przeciwnie - moją ambicją jest kiedyś wrócić w roli udziałowca" - powiedział Beckham, który latem 2007 roku trafił do Galaxy z Realu Madryt (w międzyczasie dwukrotnie był wypożyczany do AC Milan).

Decyzję o opuszczeniu Galaxy Beckham podjął zaraz po awansie swej drużyny do finału Major League Soccer. Pierwszego grudnia zagra z Houston Dynamo. Wtedy angielski pomocnik po raz ostatni założy koszulkę aktualnego mistrza.

Media spekulują, że 115-krotny reprezentant Anglii może przenieść się do Paryża (od dawna mówi się o zainteresowaniu Paris St. Germain), Australii (otrzymał kilka krótkoterminowych ofert; rok temu jego przyjazd do Melbourne ściągnął na trybuny ponad 34 tys. kibiców, zazwyczaj jest ich kilka razy mniej) lub do Londynu.

Reklama

Na razie nie wiadomo, jak na kwestię wyjazdu z USA zareagowała żona Beckhama, Victoria. Beckhamowie mają trzech synów: Brooklyna, Romeo i Cruza oraz córkę Harper.